MotoGrupa Limanowa

motokuba

Tak jak proponowałem , powstał nowy temat o smarowaniu na jednym kole , przeniose tu poprzednie posty związane z tym tematem

motokuba

motocykl nie musi miec suchej miski zeby sie nie zacierał , system smarowania jest tak skonstrułowany ze zasysa olej z najnizszego miejsca... , stawiając motocykl na koło olej automatycznie przelewa sie nam w strojnę skrzyni... wszystko zalezy teraz od tego w którym miejscu mamy smoka i czy po postawieniu na koło będzie on "ssał" olej , w Honda w niektórych przypadkach umieszcza smoka w skrzyni przez co mamy wieksze bezpieczenstwo, ale niezawsze to wystarcza dlatego dolewamy oleju... , jest to temat skąplikowany poniewaz w kazdym motocyklu mamy zastosowane różne rozwiązania... w niektórych nie trzeba nic robic , w innyc dolac troche oleju , w jeszcze innych popracowac nad kształtem miski olejkowej i smoka... . Natomiast niezrozumiałe jest dlamnie dolewanie oleju do skrzyni w 2takcie (ponad stan) jak wiemy 2takt ma oddzielne smarowanie skrzyni ,a oddzielne smarnowani cylindra wału itd... , mamy tu zastosowane łozyska , a nie panewki do których pracy niezbędny jest olej... . Dolewając oleju do skrzyni ponad stan podowduje ze olej w skrzyni robi większe cisnienie które negatywnie wpływa na uszczelki , simeringi . Motor zaczyna sie "pocic" . Mysle ze gdybys nie dolewał oleju to wymiana simeringów była by zbyteczna...

thedarklord

e co ty ja z tego co wiem to wlasnie do cbr'ek i innych wiekszych scigaczy jak sie chce je do stuntu przerobic to sie albo leje wiecej oleju albo miske olejowa sie przerabia. A o tym dolewaniu oleju to wiem jeszcze od Byka bo mi kiedys mowil ze wlasnie se zatarl gs'a bo nie dolal oleju a nie przerobil smarowania.

MATTI(R)

chłopaki nie powinno się wlewać oleju ponad stan... ale to są tylko zasady...
przerobisz taką miske olejową i potem sam nie wiesz ile trzeba wlać tego oleju i co??? Do smx nie trzeba dolewać oleju. Skrzyni nie zatrzesz, przecież nie jezdzisz na tym kole kilometrów

P.S. jak chcecie mieć sprzęt nie do zarżnięcia to polecam YAMAHE XT 600

thedarklord

no w cbr900rr nie ale w 600rr juz tak bo nawet wchodzilem na forum ostrej jazdy i tam byl raz temat jak przerobic smarowanie w cbr 600rr

MATTI(R)

XT 600 też ma suchą miske. Ja myśle ze każdym motorem można który ma miske olejową...
Miske można przerobić zwęzić ją i pogłębić, smoka wydłużyć. Z miski zrobić coś podobnego do butelki i smarowanie jest zawsze. Cool

motokuba

matti... jak wiesz silniki motocyklowe są bardzo zwarte i niezawsze na takie zabiegi jest miejsce Razz

MATTI(R)

Wszystko było by OK z tym smokiem bardziej oddalonym do skrzyni biegów gdyby nie to że mieszkamy w górach. Zjeżdżając z góry olej przepłynie na drugi brzeg misy i już nie ma smarowania. Najlepiej zrobić taką mise żeby była głębsza niż szersza. Myślę że na tyle to w motorze jest miejsca...
Można też zrobić przegrodę w misy żeby olej nie zlewał się cały na jeden brzeg. No jeśli mamy motor z suchą miską olejową to nie mamy problemu, chyba że jeździmy na kole z kontem ponad 90 stopni, a to nie wchodzi w gre.

Myślę że w tak małej skrzynce biegów nawet mała ilość oleju ponad stan może zagrażać uszczelniaczą. Thedarklord sam widziałeś co się z tym zimeringiem stało, czy jest przetarty czy wywalony.

motokuba

albo robiąc np długie stoppie tez mozemy sobie wtedy zatrzec moto , 100 ml niby nieduzo ale jednak... Razz

bartek44

Z tego co podsłuchałem w róznych rejonach zamknietego i w serwisach: CBR f1 smok usadowiony w tylniej czesci misy (praktycznie nie do zatarcia po dolaniu 200 ml olej) f2 to samo. W f3 pojawia sie juz problem w postaci doalnia wiecej oleu (jakies 500 ml do 1litra). CBR 900 jak mówił Ordi (każdy chyba wie kto to) lej do silnika 1 litr wiecej. Chcesz miec niezniszczalna cbr przerób pompe zeby smarowało i wałki na głowicy. Jednak w praktyce nie jest to potrzebne, najwiekszym bólem sa PANEWKI. Przy stopkach widziałem osobiscie jak niektórzy (Winiu, Lulu) gasza silniki w momencie podniesienia (podobno po to zeby uderzenie oleju nie rozjebało tłoków). Z kolei Tomek 600 wogóle nie gasi silnika a leci na przednim wiecej niz 100 metrów. Mysle ze dolewanie oleju nie ma wiekszego wpływu. Jasne ze nie powinno sie tego robic bo gdyby mozna było to po cholere ta miarka czy lusterko Smile

Jednak najlepszym rozwiazaniem jest dolewanie oleju niz wymiana wału korbowego ;p. Co do singli 4t to taki motocykl jest praktycznie nie do zatarci na kole. Inne rozwiazanie smarowania i tylko jedna panewa heheh poza tym taki motocykl i silnik to wyczynówka (przystosowany do ciezki warunków)

motokuba

Widze ze Bartkowi szczegulnie przypadły go gustu Hondy , ciekawy temat ale tak jak mówiłem kazdy motocykl mam inne rozwiazania...

motokuba

a wracając do Hondy cbr 900 rr fireblade to zeczywiscie jest ona nie do zajechania , 2 pompe oleju zakładamy wtedy gdy robimy naprawde długie gumy . Z tego co słyszałem to nawet starsza wersja 900ki (SC28) sa bardziej niezawodne od nowszych maszyn . Zapraszam na ta strone mozna sobie tutaj conieco poczytac: [link widoczny dla zalogowanych]

MATTI(R)

cbr- cały bartek rymarczyk...
gdzieś to widziałem Wink

MATTI(R)

Mi się podoba honda hornet 600, ale droga dziwka jest Evil or Very Mad

jak by się dało zrobić coś bardzo podobnego do hornetki z cbrki f1/f2...
Ciekawe czy by taniej to wyszło i czy coś takiego da się zrobić?
Jakie to ma wady i zalety?

motokuba

to moze gsx-r 750 olejak , Bartek mówił mi ze jest troszke zacieszki , ale co do smarowania to wystarczy tylko zrobic taki jeden myk z odmą , wiadomo ze w orginalnych plastikach wygląda staro i niemodnie , ale po przerubkach na streeta mi sie bardzo podoba Very Happy